Podobno pewne są tylko śmierć i podatki. Jednak w czasach inflacji możemy być pewni jeszcze jednej rzeczy: ceny zakupu będą rosły.
W obecnej sytuacji wiele sieci handlowych weryfikuje na ile jest konieczne czasowe zwiększenie częstotliwości przeliczeń cen sprzedaży oraz na które produkty, a także o ile zwiększyć liczbę zmian cen i etykiet na półce. Niektórzy zastanawiają się czy na produkty wolno rotujące też aktualizować ceny?
Spotykamy się z różnym podejściem do wyliczenia cen sprzedaży, ale wciąż najbardziej popularnym sposobem jest marżownik. Stąd też kluczowe jest właściwe wyznaczenie ceny zakupu jako punktu wyjścia. A to jak się okazuje wcale nie jest takie proste.
Jakie źródła i czynniki możemy wykorzystać do wyliczeniu ceny zakupu:
- Źródło ceny zakupu – dokumenty dostawy / dokument zakupu / aktualny cennik dostawcy lub dystrybutora
- Miejsce dostawy – niektóre ceny mogą się różnić zależnie od miejsca i wielkości dostawy np. Magazyn Centralny / sklep
- Stan magazynowy i historia dostaw – wielkość zapasu może się składać z różnych partii dostarczanych po różnych cenach: ostatnia / uśredniona / ważona cena zakupu / nie starsza niż…
- Rabaty i retra – czy bierzemy cenę zakupu przed / po uwzględnieniu rabatów oraz retra
Sposób liczenia ceny zakupu, też możemy dobrać adekwatnie do potrzeb:
- Uśrednianie cen zakupu – gdy jedna strategia cenowa dotyczy klastra (segmentu) placówek
- Wykorzystanie wag – stosuje się dla stanów magazynowych i historii dostaw.
Wskazówki jak usprawnić zarządzanie cenami:
- Analizujemy średnie wzrosty cen zakupu i wybieramy te o najwyższych wzrostach w pierwszej kolejności
- Zwiększamy częstotliwość przeliczania cen sprzedaży na tych produktach, które mają najwyższe średnie wzrosty
- Zmieniamy harmonogram aktualizacji cen – zamiast jak dotychczas opartego o kategorie lub producentów, uwzględniamy podejście w zależności od ruchów cen zakupu, tak żeby wprowadzenie nowej ceny zakupu było skorelowane z harmonogramem zmiany cen sprzedaży.
A co z produktami wolnorotującymi, które rzadko się sprzedają i dawno nie były zamawiane?
W dobie inflacji, aktualizacja ceny sprzedaży tych produktów może być trudna, dlatego proponujemy następujące rozwiązanie:
- Wiążemy je logiką produktową z produktami o wyższej rotacji (np. liderami kategorii lub marką własną) i dzięki temu regularnie podnosimy ceny sprzedaży tych produktów.